Wtorek,   11 Września 2012 MŚ w trialu: 10. miejsce Serwina Zaraz pod zdobyciu jedenastego tytułu Mistrza Polski, Karol Serwin wraz z reprezentacją Polski udał się na coroczne Mistrzostwa Świata, które w tym roku odbywały się w Austrii w miejscowości Saalfelden.

Przygotowania do startu przebiegły bez większych problemów, a forma była zdecydowanie najlepsza w karierze. Trasa eliminacji zbudowana była w centrum miasta ze skał, bali drewnianych, betonów, podkładów kolejowych oraz metalowych kontenerów. Pogoda była górska, raz kropiło bardziej, a raz wcale. Dniem startu był wtorek 4.09.2012, trudność odcinków była duża, ale przeważały elementy techniczne oraz niesamowita długość odcinków.

Do pokonania były 3 rundy po 6 odcinków. Po 4-godzinnych zmaganiach Karol zajął 10. miejsce, co nie dało mu możliwości startu w finałach (pierwszych 8 zawodników). - Nie jest to na pewno spełnienie marzeń, ale pierwsza "10-tka" świata to dla mnie bardzo dużo i wiele to znaczy - powiedział Karol Serwin. - Wpływ na wynik ma na pewno ilość moich startów i zgrupowań, co wiąże się z kwestami finansowymi. Moja sytuacja się poprawiła, ale żeby pójść dalej muszę znaleźć więcej sponsorów, aby móc więcej startować i trenować w różnych terenach.

- Wynik ten motywuje mnie do dalszej pracy i wiem, że pierwsza ósemka była w zasięgu, trzeba kontynuować dalej trening, poprawiać technikę i wzmocnić kondycję - takie są moje wnioski. Teraz przede mną ostatnia runda Pucharu Świata w Genewie (Szwajcaria) w dniach 21-23.09.2012. Potem roztrenowanie, naprawa zdrowia i w listopadzie powrót do treningów - zakończył dziesiąty trialowiec świata.