Wtorek,   16 Września 2008 Sapa: ''Planowaliśmy tą akcję'' Po raz drugi z rzędu jednym z bohaterów etapu 65. Tour de Pologne był reprezentant kadry narodowej Polska-BGŻ, tym razem Marcin Sapa. Zawodnik na co dzień ścigający się w ekipie DHL-Author uczestniczył w akcji rozpoczętej zaraz po starcie etapu, znajdując się na czele wyścigu przez ponad 160 kilometrów.

Marcin Sapa Fot. PZKol

Sapa zaatakował zaraz po sygnale do startu ostrego. Do kolarza Polski dołączył Sylwester Szmyd (Lampre) i Aitor Hernandez (Euskaltel-Euskadi).

- Kto był inicjatorem dzisiejszej akcji, pan czy któryś z dwójki kolarzy?

- Tak, to ja zaatakowałem jako pierwszy, wyskakując z peletonu zaraz po starcie ostrym. Po chwili doskoczyli do mnie Sylwester Szmyd a potem Hiszpan Hernandez. Od razu rozpoczęliśmy mocną pracę, choć Hiszpan nie do końca przykładał się do akcji. Jednak przewaga zaczęła szybko rosnąć i stało się jasne, że pojedziemy.

- Czy były jakieś ustalenia pomiędzy tobą a Sylwkiem, jeszcze przed rozpoczęciem etapu?

- Może nie były to ustalenia, ale rozmawialiśmy w czasie startu honorowego, że można było by spróbować wspólnego odjazdu i, że zaatakujemy. No i udało się.

Czytaj całość w serwisie specjalnym s24 65. Tour de Pologne