Piątek,   11 Kwietnia 2014 Juniorzy gotowi na Roubaix Trzy godziny przed elitą mężczyzn, na welodromie w Roubaix finiszować będą juniorzy, rywalizujący w swoim "Piekle Północy". W wyścigu zaliczanym do Pucharu Narodów wystartuje 6-osobowa reprezentacja Polski.

Trener kadry juniorów, Waldemar Cebula powołał na juniorskie Paryż-Roubaix Szymona Sajnoka (GKS Cartusia Kartuzy), Damiana Sławek (LKS POM Strzelce Krajeńskie), Mikołaja Gutka (KK Tarnovia Tarnowo Podgórne), Norberta Banaszka, Alana Banaszka (obaj BDC NOSiR Nowy Dwór Mazowiecki) i Pawła Węgierskiego (Industrial Forniture Moro).

We Francji zawodnicy zmierzą się z podobną trasą, na której ścigać się będą zawodowcy. Dla juniorów przygotowano 120-kilometrowy odcinek z sektorami brukowymi. Finisz odbędzie się na słynnym welodromie w Roubaix.

- Mamy już za sobą kilka startów w tym sezonie. Kilkanaście dni temu trzech kolarzy z tej "6" brało udział w wyścigu w Belgii, gdzie Szymon Sajnok zajął 5. miejsce, a pozostali jechali bardzo aktywnie. Stawka była bardzo silna, gdyż jechały tam reprezentacje USA, Francji, Holandii, czy też Norwegii. Dodatkowo juniorzy ścigali się także w ostatni weekend w Dzierżoniowie i Sobótce. Myślę, że jesteśmy przygotowani lepiej niż w zeszłym roku. Dobrze przepracowaliśmy okres przygotowawczy. Mieliśmy możliwość popracować nad wszystkimi aspektami treningu - objętościowym, wytrzymałościowo-siłowym oraz szybkościowym - mówi trener kadry juniorów, Waldemar Cebula.

Zawodnicy, którzy jadą na Paryż-Roubaix odnotowali już w tym sezonie kilka dobrych wyników. Poza 5. lokatą Sajnoka, Alan Banaszek wygrał w Dzierżoniowie, a Paweł Węgierski, który mieszka we Włoszech, ma na swoim koncie dwa triumfy. Poza tym kilka razy meldował się w pierwszej "10" w imprezach rozgrywanych w swoim regionie.

- Wyścig Paryż-Roubaix jest dla nas ważny, gdyż można tam zdobyć sporo punktów do klasyfikacji UCI, na podstawie których przyznawane są miejsca na mistrzostwa świata. Będzie to jeden z kilku wyścigów zaliczanych do Pucharu Narodów, w których będziemy startować. Pozostałe są wyścigami etapowymi, o górskich charakterze - tłumaczy Waldemar Cebula.