Artykuł pochodzi z serwisu: Polski Związek Kolarski


Kolarstwo przełajowe: Podsumowanie sezonu przełajowego 2016/2017

Mistrzostwami świata w luksemburskim Bieles zakończył się sezon przełajowy 2016/2017. Można zatem pokusić się o podsumowanie rankingów indywidualnych oraz Pucharu Polski.

W kalendarzu Polskiego Związku Kolarskiego na miniony sezon znalazły się 24 wyścigi, z czego 10 zaliczanych było do Pucharu Polski. Zawodnicy mieli możliwość zdobywania punktów również w imprezach zagranicznych, zaliczane do kalendarza UCI. Po wszystkich tych startach, po zwycięstwo w końcowym zestawieniu, w swoich kategoriach, sięgnęli Marek Konwa (elita mężczyzn), Marceli Bogusławski (U23), Wojciech Ceniuch (junior), Hubert Drobek (junior młodszy), Kacper Chojnacki (młodzik), Magdalena Sadłecka (elita kobiet), Patrycja Lorkowska (U23), Ewa Miłek (juniorka młodsza), Wiktoria Gładosz (młodziczka), Piotr Rakiewicz (Masters M30), Arkadiusz Jusiński (Masters M40) i Sławomir Frejowski (Masters M50+).

Końcowa klasyfikacja

W elicie mężczyzn równy pojedynek stoczyli Marek Konwa i Mariusz Gil. Pierwszy z nich przeplatał starty krajowe (wygrał wszystkie, w których startował) z zagranicznymi, a drugi skupił się na rywalizacji głównie w krajach Beneluksu. Ostatecznie to pierwszy z nich zwyciężył w rankingu, a miano najlepszego kolarza przełajowego w kraju potwierdził w mistrzostwach Polski. Dobrze zaprezentował się też w mistrzostwach świata, w których zajął 25.miejsce.

Trzecią lokatę w challange’u PZKol wywalczył Marceli Bogusławski. Był on zdecydowanie najlepszym z orlików, pokonując drugiego Dawida Jonę o prawie 500 punktów.

Dzięki bardzo dobrej końcówce sezonu, Wojciech Ceniuch wygrał klasyfikację juniorów. Srebrny medalista mistrzostw Polski zaliczył kilka udanych startów w imprezach zagranicznych, wygrał ostatnie dwa wyścigi sezonu i godnie reprezentował Polskę w Bieles. Drugie miejsce zajął triumfator aż 6 wyścigów zaliczanych do Pucharu Polski, Arkadiusz Mirek, a trzecią lokatę wywalczył Maciej Borkowski, który wygrał dwukrotnie (za każdym razem w PP).

Niezwykle zacięty był pojedynek w juniorach młodszych. Wzięli w nim udział Hubert Drobek oraz Łukasz Helizanowicz. Pierwszy z nich triumfował 7, a drugi 6 razy i ostatecznie to Drobek okazał się zwycięzcą w ogólnym podsumowaniu. Wyprzedził swojego rywala zaledwie o 5 punktów, rzutem na taśmę, wygrywając dwa ostatnie wyścigi w sezonie (Helizanowicz w nich nie startował). Trzeci był Sebastian Żurek.

Kacper Chojnacki uzbierał najwięcej punktów spośród młodzików (742), wygrywają 6 wyścigów. Łukasz Skoczylas zwyciężył co prawda tylko raz w Pucharze Polski (łącznie 3), ale dzięki równej dyspozycji przez cały sezon uplasował się na 2.pozycji. Najskuteczniejszy był Kacper Hoppa, który aż 8-krotnie stawał na najwyższym stopniu podium, z czego dwukrotnie w ramach Super Pucharu Polski.

Orliczka, Patrycja Lorkowska przez długi czas przewodziła klasyfikacji kobiet open, jednak w drugiej części sezonu przegoniła ją Magdalena Sadłecka. Wygrała ona ostatnie 4 wyścigi, łącznie z mistrzostwami Polski. Do tego dołożyła również kilka dobrych rezultatów z imprez zagranicznych. Przewaga tej dwójki nad resztą stawki była spora, gdyż trzecia Dorota Warczyk straciła do drugiej Lorkowskiej ponad 200 punktów. Gabriela Wojtyła i Agnieszka Szpocińska uzupełniły podium w kategorii U23.

Brygida Piersiak była prawie bezbłędna, wygrywając 8 z 9 wyścigów, w tym mistrzostwo Polski, ale to Ewa Miłek mogła się cieszyć ze zwycięstwa w rankingu juniorek młodszych. Zapewniła sobie ten triumf stając po każdym swoim starcie na podium. Większą stratę miała trzecia Natalia Krześlak. Wiktoria Gładosz zajęła 5.miejsce i była najlepszą z młodziczek. Za nią uplasowały się kolejne zawodniczki z tej kategorii, Milena Jędrzejak i Malwina Mul.

Walka o zwycięstwo wśród Mastersów, w wieku 30-39 lat, była najbardziej wyrównana. O fotel lidera walczyło trzech kolarzy, którzy tasowali się na tej pozycji – Piotr Rakiewicz, Jarosław Wolcendorf i Maksymilian Bieniasz. Ostatecznie to Rakiewicz, który sporo punktów zgromadził w mistrzostwach świata i Europy mastersów, mógł świętować wygraną. Tylko 5 punktów stracił do niego startujący tylko w kraju, Bieniasz. Wolcendorf zakończył sezon ze stratą 30 „oczek” i był tym, który najwięcej zyskał w zagranicznych imprezach mistrzowskich.

Arkadiusz Jusiński wygrał kategorię Masters M40, dzięki 5 zwycięstwom w polskich wyścigach oraz sporej liczbie punktów wywalczonych w międzynarodowej stawce. Wyprzedził on Andrzeja Michniaka i Mirosława Bieniasza. Tuż za podium uplasował się Dariusz Woźniak. W M40 osiągnął on najlepsze wyniki w mistrzostwach świata (7.lokata) i Europy (wicemistrzostwo). 7. był Rafał Chmiel, który może się pochwalić 100-procentową skutecznością w wyścigach PZKol (5/5) i tytułem mistrza Polski ze Sławna.

W walce o zwycięstwo w M50+ brali udział mistrz Polski – Sławomir Frejowski oraz wicemistrz Europy (i 6.kolarz MŚ), Waldemar Banasiński. Ostatecznie zwyciężył Frejowski, który wszystkie punkty zgromadził na krajowym podwórku. Ostatnie miejsce na podium wywalczył Wojciech Bartolewski.

Co ciekawe bardzo rzadko zwycięzca challange’u pokrywał się także ze zwycięzcą Pucharu Polski. Sztuki tej dokonali tylko Marceli Bogusławski (U23), Patrycja Lorkowska (U23), Kacper Chojnacki (młodzik) i Sławomir Frejowski (Masters M50+). W pozostałych kategoriach najlepsi byli Bartosz Mikler (elita mężczyzn), Arkadiusz Mirek (junior), Łukasz Helizanowicz (junior młodszy), Lorkowska (kobiety open), Ewa Miłek (juniorka młodsza), Malwina Mul (młodziczka), Maksymilian Bieniasz (Masters M30) i Andrzej Michniak (Masters M40).

Tradycyjnie triumfatorzy zostaną nagrodzeni podczas oficjalnej gali podsumowującej sezon, która zwykle odbywa się pod koniec listopada lub z początkiem grudnia.

Źródło:  "pzkol.pl"      

drukuj



Design by: Serwis Sportowy s24.pl