Artykuł pochodzi z serwisu: Polski Związek Kolarski


Kolarstwo torowe: Torowe MŚ: Pawłowska mistrzynią świata

Katarzyna Pawłowska zdobyła swój trzeci tytuł mistrzyni świata, wygrywając złoto w wyścigu punktowym w Londynie. Damian Zieliński był natomiast bardzo blisko podium w sprincie.

Polka przystąpiła do sobotnich zmagań jako aktualna mistrzyni Europy w tej konkurencji oraz wicemistrzyni z 2011 roku. Miała na koncie również dwie tęczowe koszulki i srebro wywalczone w scratchu.

Zbierać punkty rozpoczęła już od pierwszego, premiowanego okrążenia, na którym była druga. Powtórzyła to w trzecim sprincie, objęła prowadzenie i później znakomicie kontrolowała rywalki.

Wygrała na siódmym "tłustym" okrążeniu i w dwóch innych przypadkach była trzecia. Miała łącznie na koncie 15 punktów, a rywalki były tuż za nią.

Polka miała w tym wyścigu sporo szczęścia, które również jest potrzebne w sporcie. W końcówce doszło w peletonie do kraksy. Wydarzyła się ona tuż obok Pawłowskiej i tylko szczęśliwy zbieg okoliczności sprawił, że nie upadła.

Także końcowy sprint był dla biało-czerwonej pomyślny. Szansę na złoto miały aż 4 zawodniczki i wszystkie, poza Pawłowską, punktowały na "kresce". Wjechały one jednak w takiej kolejności, że żadna nie wyprzedziła reprezentantki Polski. Ostatecznie pokonała ona o 1 punkt Jasmin Glaesser (Kanada) oraz Arlenis Sierra Canadillę (Cuba) i stanęła na najwyższym stopniu podium. Mazurek Dąbrowskiego został po raz pierwszy odegrany na welodromie w Londynie.

Wyścig punktowy kobiet

Damian Zieliński był bardzo blisko polepszenia dorobku medalowego Polski. Pokonał w ćwierćfinale sprintu Kolumbijczyka Fabiana Hernando Puerta Zapatę, triumfując w dwóch biegach i zapewnił sobie awans do półfinału. W nim spotkał się z Jasonem Kennym (Wielka Brytania).

Brązowy medalista mistrzostw Europy nie dał rady wygrać z Brytyjczykiem i przegrał z nim w dwóch sprintach. Pozostała mu walka o podium z Rosjaninem Denis Dmitrievem. Rywal był jednak dwukrotnie szybszy i to on stanął na podium. Zieliński uplasował się na 4. miejscu i powtórzył tym samym swój najlepszy wynik z MŚ w Melbourne z 2004 roku.

Sprint mężczyzn - ćwierćfinał

Sprint mężczyzn - półfinał

Sprint mężczyzn - finał

Adrian Tekliński bardzo dobrze pokazał się w drugim dniu omnium. W wyścigu na 1 kilometr był 6., w rywalizacji na rundzie ze startu lotnego uzyskał 5. czas i przystąpił do ostatniej konkurencji, wyścigu punktowego z 11. miejsca. Ostatecznie sześciobój ukończył na 13. pozycji, a wygrał Kolumbijczyk Fenrando Gaviria Rendon.

Omnium mężczyzn - 1 kilometr

Omnium mężczyzn - runda ze startu lotnego

Omnium mężczyzn - klasyfikacja końcowa po wyścigu punktowym

Ostatniego dnia światowego czempionatu wystartował jeden Polak, Rafał Sarnecki w keirinie. Nie zdołał on jednak przebrnąć przez 1. rundę i zakończył zmagania na repasażach. Został ostatecznie sklasyfikowany na 17. miejscu.

Keirin mężczyzn - finał



Źródło:  "pzkol.pl"      

drukuj



Design by: Serwis Sportowy s24.pl