Artykuł pochodzi z serwisu: Polski Związek Kolarski
Tour de Pologne 2009:
Kolarstwo lepsze od piłki
65. Tour de Pologne okazał się sukcesem nie tylko sportowym, ale również marketingowym. Tak dobrej oglądalności wyścig nie miał nigdy w historii.
Marek Rutkiewicz
Fot. PZKol
Skumulowana widownia wszystkich programów, gdzie pojawiły się ekspozycje TdP, wyniosła we wrześniu ponad 160 milionów, wynika z badań przeprowadzonych przez Pentagon Research na podstawie własnego monitoringu oraz danych TNS OBOP oraz AGB Nielsen Media Research.
W ostatnim czasie, jedynie w 2002 roku ta wartość była zbliżona, wyniosła 145 milionów, potem było już gorzej (prawie 107, 94, 99, prawie 83 i prawie 88).
Zainteresowaniu wyścigiem w telewizji paradoksalnie mogła zwiększyć pogoda, która w tym roku była niezbyt sprzyjająca do śledzenia kolarzy na żywo. - Frekwencja na trasie była bardzo dobra - mówi jednak Adam Siluta, dyrektor marketingu TdP. - Tym bardziej rekordowe wyniki oglądalności nas cieszą - dodał.
Marcin Sapa
Fot. PZKol
Głównie dzięki temu wyścigowi kolarstwo szosowe znalazło się we wrześniu na pierwszym miejscu w rankingu dyscyplin według wartości wyeksponowanych marek wyprzedzając piłkę nożną, Formułę 1, siatkówkę męską czy żużel.
Przypomnijmy, że w 65. Tour de Pologne startowała reprezentacja szosowców Polska-BGŻ. Podopieczni selekcjonera Piotra Wadeckiego doskonale zaprezentowali się polskiej publiczności. Najlepszy z Polaków w klasyfikacji generalnej Marek Rutkiewicz był 10., a Marcin Sapa wygrał klasyfikację na najaktywniejszego kolarza wyścigu.
Źródło: "INTERIA.PL"
drukuj
Design by: Serwis Sportowy s24.pl